Uzależniony od ruchu

I Bieg Rad Dzielnic - relacja, zdjęcia, wyniki



To był okres ciężkiej, wytężonej pracy. Pracy dla wielu ludzi.

Wykazały się zarówno Rady Dzielnic, jak również ogromna grupa wolontariuszy i ludzi, którzy chcieli pomóc, żeby w tym naszym małym fragmencie Zabrza też działo się coś ciekawego.





Ale po kolei, jak to było, co się działo ? 

        Po odprawie o 9 rano każdy rozszedł się do swoich obowiązków. Przyjechali Harcerze z namiotami, przyjechał Bar Leśny z jedzeniem. Trzeba było rozstawić kamery, rozwiesić banery, przygotować stoliki ... Oj się działo. ...

         Nadszedł czas, żeby otworzyć biura zawodów. Chętnych było mnóstwo, zarówno po stronie dzieciaków, jak również dorosłych. Przybywali już zapisani, ale byli też chętni do zapisania na miejscu, było co robić. ..

Biuro zawodów po stronie Biskupic zamknięto, czas było zająć się biegami dla młodszych zawodników. Odbyły się biegi na 100, 300 i 600 m. Nie obyło się bez lekkiego zamieszania przy pierwszym biegu, ale wszystko się udało.




Walka wśród najmłodszych była super zażarta. Uśmiechy dzieciaków na mecie, kiedy Panie wieszały medale na ich szyjach po prostu rekompensował każdą minutę ciężkiej pracy. Radość, emocje, krzyki, zamieszanie ... REWELACJA !






Po zawodach dla dzieciaków nastąpiła chwila na dojazd zawodników z Biskupic na start do Mikulczyc. Nastąpiło zamknięcie biura zawodów i rozpoczęła się rozgrzewka.




 Rozgrzewka prowadzona była przez Instruktorkę wszystkiego chyba co związane z ruchem, dietetyczkę i ogólnie Super Pozytywną Dziewczynę Ewelinę Zielińską z Mikulczyc.

Jak widać w tle nawet brak nagłośnienia Jej nie przeszkodził. W końcu samochód również ma nagłośnienie, a co to za rozgrzewka bez muzyki.

Oj rozruszała nam Ewelinka zawodników, którzy mimo upału wzięli udział w zabawie i ruszali się z wielkim zaangażowaniem !



Do biegu, gotowi PACH .... i poszli. 



Najszybszy na mecie miał czas 10 minut 22 sekundy. Czas imponujący, jeżeli weźmiemy dodatkowo pod uwagę zabójczą temperaturę powietrza. 

Na mecie czekały na zawodników medale, woda mineralna i żurek dla wzmocnienia. 


Podczas podliczania wyników była chwila, żeby zjeść, napić się, ochłonąć. Była nawet chwila na zrobienie sobie wspólnego zdjęcia na pamiątkę dla potomnych :) 




Na koniec było wręczenie nagród, gratulacje, puchary, nagrody, medale, czyli to, na co wszyscy czekali. ! :) 






PODSUMOWANIE

Ilość zawodników: 160 osób (dorośli + dzieciaki)
Rekord odcinka :   10 minut 20 sekund (Iwanowski Sylwester)
                             12 minut 18 sekund (Matusek Anna)

Strat w ludziach: BRAK ! :) 

Wyniki : TUTAJ
Zdjęcia: TUTAJ i TUTAJ
Relacja z bardziej społecznego punktu widzenia: Kocham Biskupice

PODZIĘKOWANIA 

          Dziękuję wszystkim za dobrą zabawę. Cieszę się, że Rada Dzielnicy Biskupice pozwoliła mi na wzięcie udziału w organizacji tak sympatycznego biegu. Z mojej strony dziękuję wszystkim, którzy przyszli na moją prośbę, żeby pomóc w zawodach. 
Dzięki dla Mojej Agnieszki, która dzielnie ze mną walczyła, schowana trochę w cieniu :) 
Podziękowania dla Madzi, która biegała wytrwale z laptopem i starała się spisać wszystkich chętnych. 
Wielkie dzięki dla fotografa Tomasza Skrzypczaka za genialne zdjęcia !. 
Dzięki dla Ewelinki za super rozgrzewkę i pozytywne emocje. 
Dzięki dla Bartka, Brygidy, Wojtka ... Dla Wszystkich, bo nie sposób wymienić Was z imienia i nazwiska, tak Was dużo było. 
Dzięki dla sponsorów, którzy odpowiedzieli na moje prośby dla Klubu Fit&Fight, oraz Nessi.  
Dzięki dla wszystkich sponsorów, harcerzy, służb porządkowych, ratunkowych ... 

Dzięki dla Rad Dzielnic, a szczególnie dla Ryszarda Szymczyka i Małgorzaty Szymczyk za ogarnięcie wszystkiego i koordynację całości.

DZIĘKI ZA WSZYSTKO I SUPER ZABAWĘ !    

Share This

1 komentarz:

  1. Było super! Oby więcej takich imprez:-)
    Sandra Szymczyk.

    OdpowiedzUsuń