A dokładniej mam na myśli zmianę aplikacji w telefonie, która śledzi moje postępy i ścieżki moich poczynań :) Do tej pory jak już kiedyś wspomniałem nieodłącznie towarzyszył mi Sports-Tracker, jednak za namową kilku osób przesiadłem się na Endomondo. Zrobiłem to w sumie głównie dla akcji "Pomoc mierzona kilometrami", gdzie każdy kilometr to jakaś pomoc. I tak biegam, jeżdżę, to dlaczego nie pomóc ?
Czy wrócę do Sports-Trackera ? Nie wiem, szczerze mówiąc Endomondo wydaje mi się przyjemniejsze w używaniu, ma dogodny dla mnie interface. Zobaczymy ... na razie nawet myślę o wykupieniu wersji Premium.
Taki krótki wpis na dziś ....
Do zobaczenia na szlaku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz