Każdy chyba boryka się z problemem monotonii niektórych treningów :) Czytałem niedawno posta na jednym z forów internetowych nt. słuchania muzyki podczas biegania.
Zdania jak zwykle bardzo podzielone. Niektórzy ludzie twierdzą, ze nie potrafią bez muzyki, niektórym przeszkadza muzyka i ich rozprasza. Inni z kolei wolą audio booki.
Ja próbowałem już wszelkich form. Muzyka, jak wiadomo dobra na wszystko, audio booki trochę mnie wybijają z rytmu. Idealnym rozwiązaniem jak dla mnie stało się słuchanie radia.
Od początku roku biegam z Radiem Planeta FM na uszach i jestem szalenie zadowolony. Biegam w okolicach godziny 19, 20. O tej też porze puszczają zróżnicowaną muzykę, która idealnie komponuje się z rytmem biegania i z moimi muzycznymi gustami :)
A czym słucham, już pisałem TUTAJ

A co Wy robicie podczas treningu ? :)
Pozdrowienia i do zobaczyska
Czego słuchasz teraz? Bo planety juz nie ma :(
OdpowiedzUsuńNiestety już nie ma. Jakiś czas słuchałem RMF MAXX, ale znudziło mi się. Aktualnie na treningach nakręcają mnie rytmu electro, house, trochę elektronicznych brzmień. Nic nad czym trzeba się zastanawiać. Muzyka ma być tłem w uszach, a nie pierwszym planem :)
OdpowiedzUsuń