Uzależniony od ruchu

MaĆko w kuchni, czyli szybkie danie z makaronem durum

Gotowanie ! Tak, to coś, co generalnie lubię, ale o czym jeszcze nie do końca Wam mówiłem.
Jeżeli tylko czas mi na to pozwala, to lubię czary w kuchni. Będzie więc więcej kuchennych wpisów :)

Czemu czary ? W sumie to u mnie w życiu nic nie działa według przepisów, nie potrafię się dostosować do planu treningowego, wszystko improwizowane, więc w kuchni nie może być inaczej. Otwieram lodówkę, szukam po szafkach, a w mojej głowie klaruje się przepis, czasem wrzucam do garnka, próbuję i eksperymentuję. I wiecie co ? W sumie jeszcze nikt nie narzekał.

Co gości u mnie najczęściej ?
Najbardziej lubimy się z kurczakiem pod każdą postacią. Za skrzydełka dałbym sobie palec obciąć ! Uwielbiam !

Od niedawna polubiłem się z makaronami, za którymi szczerze nie przepadałem. Czymże byłoby ładowanie węgli przed maratonem bez makaronu. Tym oto sposobem odkąd biegam lubię też dania tego typu. Niedawno w moje ręce wpadł pakiet od Makarony Polskie.



Na pierwszy, kuchenny ogień poszedł najciekawszy z rodziny czyli makaron Durum !

Na początek trochę teorii - czyli dlaczego pszenica durum ?

Mąka z pszenicy durum zawiera więcej fosforu, potasu, żelaza, miedzi, manganu, cynku, a także witamin z grupy B (B1, B2, B5, B6) oraz kwasu foliowego niż mąka z pszenicy zwykłej. Durum zawiera również luteinę, która chroni przed działaniem wolnych rodników i wspomaga wzrok. Durum ma więcej składników odżywczych. Zawiera gluten, jednak często zdarza się, że osoby nietolerujące tego składnika pozytywnie reaguja na ten typ przenicy.

Czyli generalnie prosta zasada, jeżeli można jeść lepiej, dlaczego tego nie robić ? :) 

PRZEPIS !


A całość jest prosta i pewnie wielu znana, a jednak smaczna i całkiem lubiana.

Co potrzebujemy ? 

- 500 g makaronu
- 300 g mięsa mielonego
- cebulka
- pomidorki
- odrobina sera
- świeża bazylia
- przyprawy
- oliwa do smażenia


Na patelni podsmażamy cebulkę, pomidorki dodając odrobinę oliwy. Całość tylko lekko podrumieniamy. Dodajemy mięsko mielone, lekko podsmażamy, doprawiamy do smaku. 
Makaron wrzucamy do naczynia, zalewamy tym, co stworzyliśmy na patelni i wstawiamy do piekarnika na jakieś 20 minut. Pod koniec pieczenia na wierzch kładziemy kawałki sera żółtego, tak, aby się roztopił ;) 



Po wyjęciu odrobina świeżej bazylii dla smaku i tadam, pyszne, zdrowe i sycące danie :) Smacznego !



PODSUMOWANIE

Makaron z pszenicy durum jest całkiem dobry w smaku. Mam wrażenie, że nieco bardziej sycący i "konkretny" od tych ze zwyczajnej pszenicy. Jak już wspomniałem, skoro można jeść lepiej za porównywalną cenę, to dlaczego tego nie robić ? :) Polecam !


Share This

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz