Uzależniony od ruchu

Kolejny powód do biegania

Wśród wielu, powodów do biegania jeden nasunął mi się szczególnie przez ostatnie kilka dni.
Po sobotnich zawodach złapałem jakąś infekcję. W poniedziałek zaczęło boleć mnie gardło, lecieć z nosa. Ogólnie dzięki odporności z biegania nie byłem już chory przynajmniej 1,5 roku, więc jakoś mocno się nie zmartwiłem ... :)

A co ma do tego bieganie ? Właśnie dzięki niemu organizm jest na tyle silny, że mamy dziś środę, a po przeziębieniu prawie nie ma śladu :)

I ktoś mówił, że przeziębienie trwa 7 dni ? :)

Pozdrawiam :)

Share This

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz